48-letni kierowca, którego zatrzymało dopiero dziewięć strzałów z policyjnej broni, usłyszał zarzuty. Będzie odpowiadał za jazdę po pijanemu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz czynną napaść na funkcjonariusza. Okazało się, że miał około trzech promili alkoholu.
Zatrzymały go dopiero strzały. Dwa dni trzeźwiał w policyjnej celi, czeka na decyzję o areszcie
48-letni kierowca, którego zatrzymało dopiero dziewięć strzałów z policyjnej broni, usłyszał zarzuty. Będzie odpowiadał za jazdę po pijanemu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz czynną napaść na funkcjonariusza. Okazało się, że miał około trzech promili alkoholu.