Policjanci z Prudnika (województwo opolskie) zatrzymali do kontroli kobietę, która przekroczyła dopuszczalną prędkość. 43-latka, by uniknąć odpowiedzialności, podała dane znajomej. Miała pecha, bo okazało się, że ta jest też znajomą interweniującego policjanta.
Nie miała dokumentów, podała dane innej osoby. Znajomej policjanta, który ją kontrolował

Policjanci z Prudnika (województwo opolskie) zatrzymali do kontroli kobietę, która przekroczyła dopuszczalną prędkość. 43-latka, by uniknąć odpowiedzialności, podała dane znajomej. Miała pecha, bo okazało się, że ta jest też znajomą interweniującego policjanta.