
Kiedy w szpitalu nie ma prądu, agregat automatycznie zasila wszystkie urządzenia wspomagające i monitorujące procesy życiowe pacjentów. Jest niezbędny. Od kilku dni bolesławiecki szpital powiatowy musi sobie jednak radzić bez takiego urządzenia. Złodzieje włamali się do agregatorni i zdemontowali metalowe części, by sprzedać je na złom. – Narazili naszych pacjentów na bezpośrednie zagrożenie – podkreśla dyrektor szpitala Adam Zdaniuk.