Osiemnastolatek bił kijem w głowę starszego od siebie znajomego – tak wynika z ustaleń policji. Pokrzywdzony przeszedł trzy operacje i do dzisiaj jest w śpiączce.
„Dużo krwi w klatce schodowej. Mężczyzna pobity kijem upadł i się nie rusza”

Osiemnastolatek bił kijem w głowę starszego od siebie znajomego – tak wynika z ustaleń policji. Pokrzywdzony przeszedł trzy operacje i do dzisiaj jest w śpiączce.