
– Dość szerokie, z dużym kolcem. O dziwo, one nie były rozsypane, tylko były poukładane w rządku – relacjonuje Jarosław Śliwa z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czernej. Co najmniej kilkadziesiąt gwoździ znalazło się na jezdniach prowadzących do wjazdów awaryjnych na MOP Czerna przy autostradzie A4. Policja szuka sprawcy.